W roku 1939, po rozpoczęciu działań wojennych, na terenie naszego miasta doszło do wielu zbrodni przeciwko ludności, lecz jedna z nich do teraz nie została dokładnie zbadana. Dotyczy ona masowej egzekucji dużej grupy mieszkańców w okolicy dawnych koszar, a dokładniej przy nieistniejącej już prochowni. Obiekt ten znajdował się na obszarze, który dzisiaj wyznaczają ulice: Aleja Solidarności, Aleja Kociewska, Jana Brzechwy oraz tory kolejowe.
W roku 1945 odkryto grób masowy osób rozstrzelanych przez niemieckiego okupanta. Dokonano ekshumacji, szczątki pochowano na innych cmentarzach, lecz do dzisiaj nie zachowała się dokładna dokumentacja. Więcej o tej sprawie oraz ustaleniach historyka, dr Krzysztofa Kordy, dyrektora Miejskiej Biblioteki Publicznej w Tczewie, przeczytać można w dalszej części tekstu.