Spotkanie autorskie z Magdaleną Witkiewicz

We wtorek, 22 maja 2018 roku, o godz. 17:30, w sali konferencyjnej Miejskiej Biblioteki Publicznej w Tczewie, odbyło się spotkanie z Magdaleną Witkiewicz, uwielbianą przez rzesze czytelniczek autorką powieści: „Czereśnie zawsze muszą być dwie„, „Ósmy cud świata„, „Pracownia dobrych myśli„, jak również wielu innych chwytających za serce historii obyczajowych, dostępnych w zbiorach tczewskich filii bibliotecznych.

Magdalena Witkiewicz to autorka, która z pasją pisze o zaufaniu, miłości, przyjaźni oraz pozytywnej energii dzięki której człowiek zdolny jest stawić czoła życiowym zawirowaniom… To pisarka, która intryguje, porusza, bawi, motywuje… To wreszcie kobieta, która poprzez swoją twórczość pokazuje, że ludzka siła tkwi w umiejętności patrzenia na świat sercem, przekuwania słabości w siłę oraz dostrzegania nawet tych niewielkich, pozornie nic nie znaczących darów ofiarowywanych przez los…

Skrajne emocje, miłosne uniesienia, dramatyczne koleje losu, ludzkie namiętności, konflikty pokoleń, a w tle humor sytuacyjny, doskonale skrojone postaci, szczęśliwe zakończenia. Cała gama uczuć, wachlarz nastrojów, ogrom fabularnych rozwiązań. Nie dziwi zatem fakt, że czytelnicy, a zwłaszcza czytelniczki uwielbiają prozę Magdaleny Witkiewicz. Również tczewscy miłośnicy literatury obyczajowej chętnie sięgają po kolejne tytuły wychodzące spod pióra gdańskiej powieściopisarki (w rankingu autorów najchętniej wypożyczanych w Miejskiej Bibliotece Publicznej w Tczewie Magdalena Witkiewicz znalazła się na drugiej (!) pozycji).

We wtorkowym spotkaniu autorskim, zgodnie z oczekiwaniami, wzięło udział wielu sympatyków pani Magdaleny – specjalistki od szczęśliwych zakończeń. Zarażająca uśmiechem oraz pozytywną energią autorka, z właściwą sobie swobodą, opowiadała o dotychczasowych doświadczeniach zawodowych, a także stopniowym wkraczaniu w obszar pisarskiego biznesu, marketingu wydawniczego, promocji. Mówiła o tym kiedy rozpoczęła się jej literacka przygoda oraz jak wyglądały pierwsze kroki stawiane w powieściowym świecie.

Pani Magdalena, będąc osobą aktywną, nieustannie poszukującą nowych wyzwań nakłaniała zebranych do podejmowania prób, wysiłków, walki z przeciwnościami, stawiania przed sobą celów, które nie zawsze są realne, ale mimo wszystko mają szansę na to, by się ostatecznie urzeczywistnić w myśl maksymy: „marzenia się nie spełniają – marzenia się spełnia.”

Prowadzące spotkanie – Aleksandra Kęprowska oraz Marta Irzyk – pytały bibliotecznego gościa między innymi o planowane zmiany gatunkowe, interakcję autor-czytelnik, deadline, będący zmorą każdego piszącego, tworzenie w duetach, rytuały pisarskie, a także umieszczanie w kolejnych książkach odniesień do wykorzystanych już miejsc, postaci, wydarzeń. Magdalena Witkiewicz, z właściwym sobie poczuciem humoru, opowiadała o duecie z Alkiem Rogozińskim, wielkim powrocie bohaterów „Milaczka” (a w szczególności dorosłego już Bachora), o ulubionych lodach o smaku słonego karmelu, jeszcze do niedawna będących ważnym elementem procesu twórczego. Mówiła o planach wydawniczych na rok 2019, dietach, sporcie, które niczym gorzki syrop są nieprzyjemne w smaku, ale mimo wszystko skuteczne, a także o pisarskiej empatii, zdolności odczuwania ludzkich emocji, pozwalającej na tworzenie historii przy których kobiety-czytelniczki na przemian zaśmiewają się do łez i rozpaczają nad losami ulubionych postaci.

Podczas spotkania nie zabrakło także pytań ze strony publiczności. Miłośniczki prozy Magdaleny Witkiewicz interesowały się głównie literackimi inspiracjami autorki, jej wpływem na projekty okładek oraz wykreowanymi postaciami, wydarzeniami, miejscami i tym w jakim stopniu odnoszą się one do pozaksiążkowej rzeczywistości. Z okazji 10-lecia pracy twórczej Magdaleny Witkiewicz padło również pytanie o to, która z książek jest dla autorki tą najważniejszą…