Ogromne zainteresowanie, wypełniona po brzegi sala a przede wszystkim On – gość specjalny profesor Jan Strelau.
Spotkanie, które odbyło się w piątek (04.09.2015) w Miejskiej Bibliotece Publicznej stanowiło sentymentalną podróż profesora m.in. do lat jego najwcześniejszej młodości, mającą dodatkowo ten szczególny wymiar i znaczenie że dokonana została w Tczewie, czyli miejscu jego młodości, w otoczeniu jego rodziny i przybyłych mieszkańców.
To w Tczewie bowiem profesor choć w okresie późniejszym los połączył go z Bytowem czy Warszawą stawiał swoje pierwsze kroki, nawiązywał pierwsze znajomości, to również tu rozpoczął naukę i przeżył straszliwy okres II wojny światowej.
Następnie zebrani goście mieli okazję zaznajomić się z dalszymi losami rodziny Jana Strelau, która szukając lepszych warunków bytowych została zmuszona do przenosin na tereny odzyskane. Dowiedzieliśmy się o działalności Jana w harcerstwie (którą podejmował już w Tczewie a rozwinął w Bytowie) straży pożarnej, o jego aktywności sportowej ale i trudnych chwilach jakie przeżył dzięki aparatowi represji ówczesnej władzy.
Szczególnie ciekawy wymiar historii życia profesora ? obok oczywiście jego dokonań naukowych stanowi wątek wyboru przez niego narodowości. Otóż po wojnie mając możliwość z racji posiadanej w Niemczech dużej rodziny przybycia do niej i zamieszkania z nią na stałe, świadomie wybrał bycie Polakiem. Pozostanie w kraju, który będąc za tzw. żelazną kurtyną w późniejszym okresie w którym zajmował się już pracą badawczą znacznie utrudnił mu dostęp do najnowszych osiągnięć nauki ale na szczęście z racji jego zawziętości nie przeszkodził mu zostać jednym z najbardziej cenionych psychologów na świecie.
Po spotkaniu profesor Strelau jeszcze przez ponad godzinę podpisywał książki licznie przybyłym słuchaczom.