Afonso Cruz – „Dokąd odchodzą parasolki”

Na kwietniowym spotkaniu DKK, w bardzo okrojonym składzie, rozmawialiśmy o książce  o intrygującym tytule ”Dokąd odchodzą parasolki”. Alfons Cruz, portugalski pisarz opisuje w niej  historię Fazala Elahieggo, zamożnego właściciela fabryki dywanów.  Muzułmanina, który żyje skromnie i stara się być niewidoczny dla ludzi i dlatego chodzi z głową skierowana w dół. Jego żona, Bibi wprost przeciwnie. Pragnie podziwu i uwielbienia, a bardziej od życia według zasad islamu, odpowiada jej życie po europejsku. Pewnego dnia znika, zostawiając zrozpaczonego Fazala i malutkiego synka. To nie jedyni bohaterowie tej powieści. Mamy tu jeszcze niemego poetę, rosyjskiego generała, który jest na wskroś złym człowiekiem, hindusa zakochanego w siostrze Fazala, niezbyt urodziwej i niesympatycznej muzułmance oraz wiele innych osób. Są wśród nich  muzułmanie, hindusi i chrześcijanie. Mnogość bohaterów, to także mnogość opowiedzianych historii, które się ze sobą przeplatają. Rozmawiając o nich z panią Danutą, jak zwykle świetnie przygotowaną  członkinią DKK, doszłyśmy do wniosku, że autorowi chodziło o wywołanie u czytelnika różnych emocji i skłonienia go do przemyślenia tego, co w życiu najważniejsze. Dużo w tej  powieści mówi się o stracie, o odnajdywaniu siebie, o religii, która określa nasze postępowanie.

„Dokąd odchodzą parasolki” to powieść do powolnego czytania i delektowania się poetyckim stylem. Jej lektura nie wprowadzi czytelnika w pogodny nastrój, jest pełna smutku, ale i mądrości. Warta czytania.

A dokąd odchodzą tytułowe parasolki ? Znikają i nie można ich odnaleźć?

​ Lektura powieści rozwiąże tę zagadkę.