W październiku na spotkaniu DKK w Tczewie rozmawialiśmy o najnowszej powieści Ałbeny Grabowskiej pt.: „Najważniejsze to przeżyć”. Wybór książki nie był przypadkowy. W listopadzie autorka spotka się z czytelnikami w Miejskiej Bibliotece Publicznej w Tczewie i dlatego postanowiliśmy przeczytać, którąś z jej książek. „Najważniejsze to przeżyć” opowiada historie rodziny Pataczków, która po zakończeniu wojny wraca do zrujnowanej Warszawy. Na szczęście ich kamienica nie została całkowicie zniszczona, więc mają gdzie zamieszkać. Zaczynają od nowa budować swoje życie. Ojciec, lekarz od razu rozpoczyna pracę w szpitalu. Mama, przedwojenna nauczycielka, zatrudnia się jako dziennikarka w gazecie i opisuje codzienne życie warszawiaków.
Starsza córka Teresa, ma żal do rodziców, że nie pozwolili jej walczyć w Powstaniu Warszawskim, dodatkowo przeżywa zawód miłosny. Najlepiej radzi sobie najmłodsza córka, Mirka. Umiejętności krawieckie i smykałka do handlu zasilają skromny budżet domowy. Ale Mirka na tym nie poprzestaje. Pomimo młodego wieku pomaga wszystkim, którzy w jej otoczeniu tego potrzebują. Ci co przeżyli mierzą się bowiem z różnymi traumami. Książka Ałbeny Grabowskiej bardzo się spodobała uczestniczkom spotkania. Chwaliły autorkę za to, ze udało jej się oddać klimat i odmalować realia tamtego trudnego czasu. Dla kilku osób nie było to pierwsze spotkanie z twórczością Ałbeny Grabowskiej. I według nich pisarka, po raz kolejny udowodniła, że dysponuje doskonałym warsztatem literackim, pozwalającym pokazać cały wachlarz emocji. Dużo w tej powieści cierpienia i bólu, ale także nadziei, którą ilustruje okładka, gdzie kolorowe kwiaty przysłaniają ruiny zniszczonej stolicy.
